Gliwicki PEC chce mieć w tym roku pozwolenie na budowę spalarni

Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gliwicach ma już decyzję środowiskową pozwalającą ubiegać się o pozwolenie na budowę spalarni odpadów. Plan jest taki, aby do końca roku takie pozwolenie uzyskać – usłyszeliśmy w spółce.

M. Wroński
PEC Gliwice

Gliwicki PEC to jeden z kilku podmiotów w regionie przymierzających się do budowy spalarni odpadów komunalnych. Przymiarki do tej inwestycji trwają już od trzech lat, aczkolwiek na razie jeszcze nawet nie wbito łopaty.

- Nasz harmonogram przewiduje, że chcielibyśmy uruchomić instalację w roku 2027 – deklarował w zeszłym roku podczas jednego z posiedzeń Parlamentarnego Zespołu ds. Energetyki oraz Transformacji Energetycznej i Górniczej w Polsce Krzysztof Szaliński, prezes PEC Gliwice. Jak zastrzegł ów harmonogram zostanie dotrzymany jeśli do końca 2022 r. spółce uda się uzyskać prawomocną decyzję środowiskową (decyzja taka została wydana już rok temu, ale została oprotestowana, co skończyło się tym, że sprawa trafiła najpierw do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego). Na razie wygląda na to, że szanse na ziszczenie się takiego scenariusza są.

- Park Zielonej Energii posiada decyzję środowiskową uprawniającą do ubiegania się o pozwolenie na budowę i plan jest taki, żeby do końca roku taką decyzję uzyskać – przekazała nam odpowiedzialna za kontakty z mediami w spółce Katarzyna Matczuk.

Fundusz oferuje dotacje i pożyczki. Ciepło z odpadów może ogrzać domy i mieszkania

Co istotne w kontekście inwestycyjnych planów gliwickiego PEC-u projekt Parku Zielonej Energii (jak oficjalnie określa się mającą powstać spalarnię) przeszedł pozytywnie ocenę formalną wniosku o dofinansowanie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (realizowany przez Fundusz program zakłada dotacje i pożyczki dla podmiotów planujących takie inwestycje)

- Nie spalamy po to, aby spalać. Spalamy, by uzyskać energię cieplną i elektryczną w kogeneracji – podkreślał przy okazji wspomnianego posiedzenia parlamentarnego zespołu Dominik Bąk, wiceprezes NFOŚiGW. Jak dodał, powołując się na dane Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, nawet 10 proc. zapotrzebowania na ciepło systemowe można by w Polsce pokryć spalając odpady.

Nie tylko w Gliwicach trwają przymiarki do budowy spalarni. Tyska spółka Instalmedia chciałaby postawić taką instalację w dzielnicy Wilkowyje (dostarczając ciepło do Mikołowa i Tychów), w Rudzie Śląskiej takie plany ma Węglokoks Energia i warszawska spółka Eneris, blok zasilany paliwem z odpadów zamierza również uruchomić Elektrociepłownia Będzin.

Spalarnia odpadów

Może Cię zainteresować:

Spalarnie odpadów planowane są w Tychach, Gliwicach, Rudzie Śląskiej i Łaziskach Górnych

Autor: Michał Wroński

12/07/2022

Pojemnik na odpady Bytom

Może Cię zainteresować:

Raport ŚLĄZAGA o opłatach za śmieci na Górnym Śląsku i w Zagłębiu. W tych miastach jest najdrożej

Autor: Michał Wroński

27/02/2023