Knurowianka prosi o pomoc. Tylko operacja da jej szansę na normalne życie. Pomóż i udostępnij

Justyna Kminikowska podjęła niełatwą decyzję w swoim życiu. Postanowiła zwrócić się o pomoc w zbiórce środków finansowych na laparoskopową operację endometriozy.

Archiwum prywatne, Facebook.
08 A82789 869 C 4 FC8 9 A60 DE51417 A5 A7 B

Zbiórka na leczenie Justyny. Kliknij i pomóż.

Trzydziestoletnia Justyna Kminikowska z Knurowa zmaga się z endometriozą. To choroba przewlekła, która polega na tym, że endometrium – tkanka wyściełająca macicę – pojawia się też poza nią. Pojawia się przewlekły ból, stan zapalny, tworzą się nacieki, guzy, zrosty, które w późniejszej fazie potrafią unieruchomić narządy. Ogniska mogą pojawiać się w różnych narządach: jajnikach, jelitach, moczowodach, zdarzają się też przypadki endometriozy nawet w płucach czy mózgu.

- To nie była dla mnie łatwa decyzja. Nigdy nie spodziewałam się, że będę prosić o pomoc, ale endometrioza, z którą się zmagam, jest nieprzewidywalna. Chociaż nie są to zmiany złośliwe, choroba ma cechy nowotworu – rozprzestrzenia się, niszcząc narządy, co może prowadzić do zagrożenia zdrowia lub życia. Jest też jedną z najczęstszych przyczyn niepłodności - pisze Justyna Kminikowska.

Zbiórka na leczenie Justyny. Kliknij i pomóż.

Koszt zabiegu dla trzydziestolatki jest nieosiągalny. - Pracuję i dorabiam dodatkowo, pomagają mi rodzice, ale pieniądze pochłania to, czym się „wspomagam” – fizjoterapia, leki, prywatne badania i wizyty lekarskie - tłumaczy.

Prywatna operacja laparoskopowa ma odbyć się 29 marca 2023 roku.

- Środki na zaliczkę zorganizowałam, natomiast proszę o pomoc w zebraniu reszty. Za każde wsparcie — udostępnienie, nawet najmniejszą wpłatę, bardzo dziękuję! - dodaje Justyna.

Zbiórka na leczenie Justyny. Kliknij i pomóż.