Lukas Podolski odejdzie z Górnika Zabrze?

Nie tylko w polskich, ale także światowych mediach zaczęły krążyć plotki, że Lukas Podolski niebawem może odejść z Górnika Zabrze. Kuszą go... Brazylijczycy. Czy sensacyjny transfer rzeczywiście dojdzie do skutku?

Fot. Instagram/Lukas Podolski
Podolski

Lukas Podolski od lat zapowiadał, że jako piłkarz zagra w Górniku Zabrze. Słowa dotrzymał i latem ubiegłego roku został zawodnikiem klubu z Roosevelta. Pierwsze mecze były przeciętne w jego wykonaniu, ale potem były mistrz świata stawał się coraz ważniejszym ogniwem w zespole Jana Urbana.

Z Zabrza nad Ocean Atlantycki?

"Poldi" do tej pory w PKO Ekstraklasie strzelił trzy gole i ma jedną asystę. Kibice liczą, że wiosna będzie w jego wykonaniu jeszcze lepsza. Wszystkich jednak zaniepokoiły plotki, które zaczęły krążyć w odległej Brazylii.

Media z "Kraju Kawy" twierdzą, że Podolski może się przeprowadzić do ich kraju. Niemcem zainteresował się klub Fortaleza. Co ciekawe, już przed transferem do Górnika Lukas negocjował z tym klubem. Otrzymał nawet propozycję kontraktu, ale ostatecznie zdecydował się na Zabrze.

Czy teraz historia potoczy się inaczej i Niemiec porzuci 14-krotnego mistrza Polski na rzecz klubu leżącego nad Oceanem Atlantyckim? Naszym zdaniem szanse na to są... bardzo niewielkie.

Nie zachowa się jak Sousa

Sprawę można by inaczej oceniać, gdyby Fortaleza była skłonna poczekać na wygaśnięcie kontraktu Podolskiego, który obowiązuje do 30 czerwca tego roku. Tymczasem Brazylijczycy szukają gwiazdy na już, bo w marcu po raz pierwszy w historii przystąpią do Copa Libertadores (południowoamerykański odpowiednik Ligi Mistrzów). Dlatego rozważają też inne głośne nazwiska, jak chociażby Jack Wilshere.

Piłkarz wprawdzie mógłby wywrzeć presję na Górniku. To jednak nie byłoby w jego stylu. Szczególnie że kilka dni temu otwarcie skrytykował Paulo Sousę, który porzucił reprezentację Polski na rzecz Flamengo Rio de Janeiro.

"Paulo Sousa oszukał i rozczarował wszystkich. Polskę, w której tak wielu kocha sport i jest zwariowanych na punkcie piłki nożnej. Kraj, który marzy o mistrzostwach świata. Bardzo słabe zachowanie…" - napisał na Twitterze.

Lukas Podolski byłby zatem hipokrytą, gdyby zrobił podobnie i nagle wylądował w Brazylii. Naszym zdaniem fani Górnika Zabrze mogą spać spokojnie i szykować się na to, że wiosną nadal będą oglądać wybitnego piłkarza na stadionie przy ul. Roosevelta.

W tej chwili jednak nie wiadomo, co wydarzy się latem, gdy aktualna umowa wygaśnie. Wówczas nie można wykluczyć, że "Poldi" wyruszy dalej w świat, bo też nigdy nie składał deklaracji, że w zabrzańskim klubie zostanie już do końca kariery.