Mieszkaniec Gliwic przepadł podczas zagranicznej podróży w Nepalu. Zaginął Jerzy Grycz

Komenda Miejska Policji w Gliwicach poszukuje 65-latka. Jerzy Grycz wybrał się w podróż do Azji. Ostatni raz kontaktował się z rodziną 2 listopada. Potem słuch o nim zaginął.

Komenda Miejska Policji w Gliwicach
Zaginal gliwice jerzy grycz

Poszukiwania Jerzego Grycza

Gliwiccy funkcjonariusze poinformowali o zniknięciu 65-letniego mieszkańca. 28 października mężczyzna wyruszył z lotniska Kraków–Balice przez Dubaj do Katmandu. Dotarł do Nepalu. 2 listopada wyruszył w dalszą drogę z Namache w towarzystwie obywatela Indii oraz obywatela Polski (prawdopodobnie o imieniu Mariusz). Udali się w kierunku miejscowości Dole, skąd planowali dojść do rejonu jeziora Gyoko. Jerzy Grycz ostatnio kontaktował się z rodziną właśnie w niedzielę, 2 listopada, około południa czasu polskiego. Od tamtego czasu nic o podróżniku nie wiadomo.

Apelujemy do osób, które mogą posiadać informacje na temat Jerzego Grycza, trasy jego wędrówki lub osób, z którymi podróżował. Każdy sygnał może mieć znaczenie - podają mundurowi.

Wszyscy, którzy posiadają jakieś informacje na ten temat, skontaktują się z Komendą Miejską Policji w Gliwicach pod numerem 47 8592 255 lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Reklama