Wypadek w kopalni JSW S.A. Na miejsce zaalarmowano śmigłowiec LPR

Do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich trafił pracownik Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Co się stało w kopalni Pniówek?

zdj. ilustracyjne
LPR

Dzisiaj, czyli w środę, 11 maja, około godziny 11:00 w podziemiach KWK Pniówek doszło do lekkiego wypadku z udziałem trzydziestosześcioletniego pracownika Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Wypadek w kopalni Pniówek

Trzydziestosześcioletni pracownik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, który miał poparzyć się wrzątkiem, został przetransportowany na powierzchnie, gdzie lekarz postanowił zaalarmować śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowanego do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

To wypadek lekki. Nic poważnego się nie stało - uspokaja w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim, Katarzyna Jabłońska-Bajer z Biura Komunikacji JSW S.A.